Trasa: Gdańsk – Władysławowo Nexo- Kołobrzeg -Świnoujście
Termin: 29.04-07.05.2022
Mile/godziny: 390Mm/95h
30-04-2022 sobota Władysławowo
Wyruszamy w rejs dookoła świata. Zdążamy na otwarcie kładki o godzinie 9.
Machamy na pożegnanie córce i ruszamy w świat.
Na zatoce jest śliczne słoneczko i wieje ok 2B a my płyniemy z prędkością 6 węzłów.
Do Władysławowa wchodzimy ok 1720. Cumujemy longside przed Y-bomami. Zaraz po zacumowaniu pojawia się sympatyczny człowiek do pobierania opłat. W cenie jest prąd i woda.
Wieczorem idziemy na spacer po Władysławowie, uzupełniamy zakupy spożywcze, wstępujemy na zapiekanki i wracamy na jacht.
1-05-2022 niedziela
Po porannej kawie z bułeczkami maślanymi o 0850 wypływamy w kierunku Bornholmu.
Wieje 1-2B z NW potem N. Płyniemy 4 węzły przy wietrze 6 węzłów na grocie i genui.
Po wyjściu jemy śniadanie. Pogoda jest słoneczna, ale jest zimno ok 7ºC. Wszyscy ubierają się ciepło i snujemy opowieści w kokpicie.
Po objedzie podłączamy panele słoneczne. Mimo zachodzącego słońca ładują prądem 1A.
Wieczynem wiatr trochę słabnie i przez noc przepływamy 29Mm. Dobowy przebieg to 60Mm ze średnią prędkością 4,3 węzła.
2-05-2022 poniedziałek – Nexo
Rano „rozwiewa się” do 8 węzłów (to taka słaba 3B), może jest w dalszym ciągu gładkie, więc jedziemy prawie 5 węzłów, a panele ładują nam banki gospodarczy i nawigacyjny prądem po 12A.
Cały dzień jest śliczna pogoda, ale w dalszym ciągu zimno. Płyniemy do Nexo. Dopływamy po godzinie 20 więc wszystko jest już zamknięte. Harbour office nie działa, a za marinę płaci się w sklepie czynnym od 9 do 1730.
Wieczorem idziemy jeszcze na spacer po miasteczku. Razem z nami wędruje czarny kot, który wchodzi na jacht i ogląda go od zewnątrz a potem zagląda w różne kąty.
3-05-2022 wtorek Nexo
Rano idziemy do sklepu i płacimy za marinę, dostajemy kod do wifi i kartę do prysznicy i prądu.
Po wykąpaniu się pod prysznicem ruszamy na wycieczkę po mieście. Nexo jest wyludnione, większość miejsc jest zamknięta (łącznie z informację turystyczną i parkiem motyli), zwiedzamy kościół z cmentarzem – jedyną czynną atrakcję w tym mieście, a potem wsiadamy we autobus i jedziemy do Svaneke.
Tam jemy rybkę prosto z wędzarni. Potem jeszcze krótka wycieczka do pobliskiego wiatraka i wyruszamy autobusem z powrotem do Nexo.
Wieczorem robimy zakupy i o 19 wychodzimy w morze w kierunku Kołobrzegu.
4-05-2022 środa Kołobrzeg
W nocy wieje 1-2B, ale w miarę z dobrego kierunku. Do Kołobrzegu wpływamy przed 12. Idziemy zwiedzać muzeum morskie (2 okręty wojenne, do których można wejść i dużo wyposażenia (armaty, torpedy, stare kutry i jeden jacht).
Potem wracamy na jacht i wspólnie idziemy na obiad do Barki (knajpa wylosowana z internetu) . Trafiamy na stolik 7 osobowy z rezerwacją za 45 minut, więc szybko zjadamy danie firmowe (dorsz z frytkami). Jedzenie jest smaczne, świeże i szybko podane. Po powrocie na jacht pijemy kawę, gadamy i robimy zakupy w pobliskiej Biedronce.
5-05-2022 czwartek
Wychodzimy po śniadaniu. Trochę kropi deszcz i marnie wieje.
O 13 jemy „brunch” – sałatka z kurczaka, szpinaku, kuskus, pomidorów a do tego grzanka z czosnkiem. Ok 14 rozpogadza się i wychodzi słońce. Na obiad jemy pierogi z cebulką, a po obiedzie obowiązkowa kawa. Na kolację są grzanki z wędliną i serem. Wieje 2-3B z w wiarę sensownego kierunku. Przez VHF wywołuje nas Szymon na Hultaja, właśnie wyruszyli i płyną non-stop do Plymuth.
6-05-2022 piątek Świnoujście
Noc jest śliczna, niebo pełne gwiazd. W nocy robimy zwrot i zaczynamy płynąć w kierunku Rugii. Rano podpływamy bliżej klifów, wszyscy wyciągają aparaty fotograficzne oraz telefony i klify mają wspaniałą sesję zdjęciową .
Po sesji zdjęciowej obiad- pierogi, smażona kiełbasa z cebulką i chleb. Wiatr zdycha, więc po próbie płynięcia na 2 sztakslach z grotem lub bez, w końcu zrzucamy żagle i włączamy silnik. Przed nami 4 godziny na silniku…
W Świnoujściu cumujemy o 2030. Drobne zakupy spożywcze, pożegnalny bal kapitański i następnego dnia koniec rejsu.